Kiedy warto wybrać się z psem do behawiorysty?
Ciągnięcie na spacerach, szczekanie na przechodniów, agresja, niszczenie rzeczy, załatwianie potrzeb fizjologicznych w mieszkaniu – te wszystkie zachowania u psów zdarzają się dosyć często. Część z nich ignorujemy lub liczymy na to, że same miną. Nie zawsze jednak takie zachowania mijają, a my wcale nie musimy czekać, możemy od razu zająć się ich eliminowaniem przy pomocy behawiorysty. Behawiorysta to odpowiednik psychologa, który zajmuje się zachowaniami czworonogów.
Na zachowania psa często wpływają jego geny, traumy z przeszłości, a także my sami, jednak nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę. Często bagatelizowanie drobnych problemów sprawia, że zaczynają się one powiększać i stanowić olbrzymi problem dla właścicieli czworonoga.
Jeżeli nasz pies jest niesforny lub posiada większe problemy ze swoim zachowaniem, to warto wybrać się z nim do behawiorysty. Warto pamiętać o tym, że behawiorysta nie zajmuje się tresurą psów, a pracą nad ich psychiką.
Kiedy warto wybrać się z naszym pupilem właśnie do behawiorysty?
Niszczenie rzeczy
Bywa tak, że niestety po powrocie do domu czujemy się, jakby przez nasze mieszkanie przeszło tornado. Pies pozostawiony sam sobie na kilka godzin, które my spędzamy w pracy, nudzi się i często rozrywkę i sposób na rozładowanie nadmiaru energii znajduje w niszczeniu rzeczy znajdujących się w domu.
Oczywiście zazwyczaj staramy się poradzić sobie z tym stanem rzeczy samodzielnie przy pomocy zabawek, gryzaków i przekąsek, jednak nasze starania nie zawsze zdają egzamin. Jeżeli mimo naszych starań sytuacja nie ulega poprawie, to warto zaczerpnąć pomocy specjalisty, jakim jest behawiorysta.
Warto pamiętać, że bagatelizowanie problemu jest fatalnym pomysłem. Wielu właścicieli psów liczy na to, że pupil wyrośnie z takich zachowań, ale z czasem problem tylko przybiera na sile. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że ucierpieć mogą nie tylko drobne rzeczy, ale również meble, ściany, czy drzwi. Nie dopuśćmy do tego, żebyśmy musieli przekonać się o tym na własnej skórze.
Szczekanie i ujadanie
Kolejnym problemem, z jakim muszą zmagać się niektórzy właściciele czworonogów, jest szczekanie i ujadanie podczas nieobecności właścicieli. Oczywiście problemem nie są pojedyncze szczeknięcia, ale sytuacja, w której ujada praktycznie cały czas podczas naszej nieobecności. Ośmiogodzinne szczekanie i piski skutecznie utrudnią funkcjonowanie wszystkim naszym sąsiadom, a to z kolei może prowadzić do ogromnych problemów w miejscu zamieszkania.
Jeżeli problem dotyczy naszego psa, to możemy postarać się załagodzić sytuację przy pomocy smakołyków, zabawek, czy muzyki puszczanej w tle. Jednak te sposoby nie działają na część czworonogów.Jeżeli nasz pies szczeka i ujada przez wiele godzin i sami nie potrafimy poradzić sobie z tym problemem, to warto zasięgnąć porady behawiorysty. Jeśli posiadamy taką możliwość, to dobrym pomysłem będzie naganie, jak pies zachowuje się podczas naszej nieobecności, aby ukazać specjaliście istotę problemu.
Pies jest agresywny
Najpoważniejszym problemem, z jakim borykają się właściciele niektórych czworonogów, jest agresja przejawiana przez psy. Agresja ta często jest ukierunkowana w kierunku określonej grupy osób, rzeczy lub zachowań. Jedne psy reagują agresją na skaczące dzieci, inne zaś na ludzi z workiem na śmieci, czy na inne czworonogi. Agresywne zachowania u psa z problemami mogą wywoływać takie czynniki, jakich w ogóle możemy nie brać pod uwagę.
Jeżeli nasz pies ma problem z agresją, to warto zwrócić uwagę, w jakich przypadkach ją przejawia i ze swoimi obserwacjami udać się do behawiorysty, który pomoże nam poradzić sobie z agresywnymi zachowaniami naszego pupila.
Trzeba koniecznie dbać o swojego pupila!